Bo kochamy Kościół

Papież Franciszek skierował niedawno do całego ludu Bożego bezprecedensowy list, w którym wzywa każdego z nas do intensywnej modlitwy, postu i pokuty za grzechy seksualne i nadużycia władzy, których dopuścili się kapłani, osoby konsekrowane i wierni świeccy. Obserwujemy to nie tylko w Pensylwanii, gdzie opublikowano porażający raport o skali takich nadużyć, ale w bardzo wielu miejscach na świecie. Z pewnością nie brak takich sytuacji także w polskim Kościele.

W odpowiedzi na prośbę papieża Franciszka, wraz z parafią św. Dominika na warszawskim Służewie, z którą jesteśmy związani jako świeccy dominikanie, chcemy przeżyć piątek, 14 września 2018 r., jako dzień wynagrodzenia za to zło. Chcemy też błagać miłosiernego Boga o to, aby ofiary tych przestępstw i nadużyć znalazły odpowiednią pomoc i opiekę, a krzywdziciele i ci, którzy na to przyzwalali lub nie reagowali dostatecznie skutecznie - aby otrzymali łaskę skruchy i nawrócenia.

Zachęcamy do włączenia się w tę inicjatywę poprzez:

  • podjęcie postu o chlebie i wodzie (w miarę możliwości) lub innej formy odczuwalnego dla nas postu
  • modlitwę różańcową
  • przyjęcie Komunii świętej wynagradzającej
  • inne formy pokuty i pobożności

Zgłoszenia udziału w tej inicjatywie przyjmowane są przez formularz internetowy dostępny pod tym adresem:
https://goo.gl/forms/gRnOUeJ5nlFGWoXm1

Zapraszamy także do udziału we Mszy świętej, która będzie sprawowana na Służewie w piątek, 14 września, o godz. 19.30. Po niej odprawione zostanie także nabożeństwo Drogi Krzyżowej w intencji wynagrodzenia i przebłagania.

Warto dołączyć także do wydarzenia na facebooku: https://www.facebook.com/events/317763502105426/

Naszą modlitwą chcemy ogarniać ofiary przestępstw, prosząc, aby dobry Bóg pomógł im na nowo odkryć swoją obecność przy nich.

Każdy grzech obciąża cały Kościół. Jako cząstka Kościoła chcemy podjąć to, co do nas należy i co jest dla nas dostępne. Nie wiemy, czy sprawcy tych grzechów podjęli już pokutę, więc chcemy modlić się dla nich o nawrócenie, stanięcie w prawdzie i sprawiedliwą karę. 

Mamy nadzieję, że Bóg posłuży się naszą modlitwą, by leczyć zadane wielu ludziom rany. Nasza inicjatywa nie ma zastąpić dochodzenia prawdy i ukarania winnych, nie ma też służyć zamknięciu tematu i uznaniu go za rozwiązany.